Już 24 sierpnia na Marszałkowskiej w domach handlowych Wars & Sawa zostanie otwarty duży salon Peacocks. Pierwszych 50 klientów będzie mogło sobie wybrać jeden produkt gratis. W dzień otwarcia na wszystkich czekają następujące promocje - przy zakupie jednej rzeczy klienci otrzymają 10 % rabatu, przy zakupie dwóch - 20 %, a przy zakupie trzech produktów marki Peacocks 30 % rabatu .
Zobaczcie na co warto polować!
Najnowszy, proponowany przez markę look to stylizacja na lata 60. Dość wierna, bo przeniesione do tamtych czasów mogłybyśmy spokojnie wtopić się w tłum.
Penny Lane , bo tak nazywa się ta kolekcja, to przede wszystkim sukienki , tuniki i spódnice. Ozdobione małymi kołnierzykami, okrągłym dekoltem, dyskretnym paseczkiem w talii i kieszonkami. Talia naturalnie pozostaje luźna, na biodrach za to jest ciasno . Grzały nas będą małe sweterki ze splotem w warkocze i płaszczyki na pętelki.
Ciepłe kolory: rudości, miodowe brązy i żółcie , brudna czerwień i granat to paleta kolorystyczna tej linii.
W obuwiu powracają kaczuszki , o wiele bardziej bezpieczne dla stóp niż koturny z lat 70. a na nogi wracają kolorowe rajstopy bez wzorów.
Sukienka tuba w graficzny wzór, 70 zł
Peacocks to marka mało znana w Polsce, która najwyraźniej zaczyna torować sobie drogę ku szerszej klienteli. Dowodem na to jest planowane właśnie otwarcie dużego salonu w strategicznym miejscu na ul. Marszałkowskiej w Warszawie , w kultowych domach handlowych Wars i Sawa.
Marka zaczęła w poprzednim sezonie współpracę z Pearl Lowe, matką Daisy Lowe, która zaprojektowała dla nich linię Vintage. Był to spory sukces, więc jesienią pojawi się kolejna odsłona tej linii. Póki, co preview - 3 sukienki by Pearl Lowe.
Ceny są bardzo przystępne , jakość czasem pozostawiania wiele do życzenia, ale to tak jak z H&M , za tę cenę nie ma co wybrzydzać. Trzeba kupować.
Więcej: