Szlafroki od Esotiq - który najładniejszy?

Nadeszła pora roku, która sprzyja wszelkiego rodzaju opatulaniu - co powiesz na przyjemny w dotyku szlafrok?

Na jesień i zimę przyjemnie mieć w domu szlafrok . Można się nim opatulić rano, gdy jeszcze chodzimy w piżamie, lub gdy wychodzimy spod prysznica. To coś przyjemnego, ogrzewającego i dodającego uroku szarym i coraz krótszym dniom.

W najnowszej kolekcji Esotiq znajdziecie trzy serie szlafroków. Pierwsza to Deliz. Modele występują w niej w rozmiarach S, M, L, XL; trzech kolorach i w 100% wykonane są z poliestru. Wyróżniają się nietypowym krojem na zamek, paskiem w troczku i uroczymi haftami - sową i kotem z kokardką:

Hafty na szlafrokach Esotiq DelizHafty na szlafrokach Esotiq Deliz kolaż Anna Szulc

Fot. hafty na szlafrokach Esotiq Deliz

Druga seria to Desta. To klasyczne szlafroki do wiązania w pasie i z kapturem. Występują w sześciu kolorach, między innymi w uroczych wersjach w groszki. Rozmiarówka i skład materiału jest taki sam jak w omówionych uprzednio.

Ostatnia seria to Darla. To mniej typowe modele z satyny, które występują w kolorze niebieskim i w zimnym odcieniu zieleni. One także występują w rozmiarach S, M, L, XL i są wykonane ze 100% poliestru.

Co sądzicie o tej kolekcji szlafroków? Który podoba się Wam najbardziej, a który najmniej?

Czytaj dalej:

Skarpetki Hunter - warte wydania 100 zł?

Joanna Krupa dla Esotiq na jesień i zimę

PYTANIE Uszereguj serie szlafroków Esotiq od najładniejszej do najmniej ładnej zaczynając od góry.

  • Deliz na zamek i z haftem
  • Darla z satyny
  • Jednokolorowa Desta
  • Desta w groszki
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.