Listy do redakcji

W poczcie groszkowej znalezione...

Dzisiaj Groszki publikują nietypowy list, który wyjątkowo nie jest poświęcony stricte Groszkowym sprawom, a który jest skierowany przede wszystkim do Was. Egzaltacja poruszyła bardzo ważny problem, i choć rzecz dzieje się za granicą, dotyczy on również młodych Polek. Groszki chciałyby poznać Waszą opinię, piszcie więc w komentarzach, co sądzicie o odwiecznym problemie wyglądu modelek.

Drogie Groszkinie,

W czasach, kiedy w Europie Zachodniej ( m.in . we Francji i Hiszpanii) nie pozwala się, by zbyt wychudzone modelki prezentowały modę i swoim wyglądem lansowały "modny" model kobiecości i właściwych dla niej kształtów (lub ich kompletnego braku), nasza rodzima, ulubiona firma Reserved rozpoczęła coś przeciwnego. Wejdźcie na stronę główną Reserved , a Waszym oczom ukarze się urocza, przesłodka dziewczyna w czarnym kostiumie, robiąca ostatkiem sił obrót wokół palmy. Czy Waszym zdaniem jest ona zachęcająca, czy wręcz przeciwnie: odstręczająca potencjalne klientki?

Na kolejnych zdjęciach dziewczyna wygląda - moim zdaniem - już lepiej (odpowiednie wykadrowanie tuszuje kości...), więc nie komentuję zdjęć, a jedynie ten króciutki filmik, gdyż to on wzbudził moje ambiwalentne emocje...

Firma Reserved od dawna poprzez swoje kampanie modowe dziewczynom z Polski i krajów środkoweuropejskich sprzedaje marzenia. Cudownie zobaczyć i poczuć klimat Rio, Paryża, czy w ramach zeszłorocznej kampanii s/s 2007- Lizbonę, posłuchać w salonach muzyki dobranej tematycznie do kampanii itp.

A propos obecnej kampanii strojów kąpielowych. Nie sadzę, by każda dziewczyna chciała wyglądać tak chudo. Być może nie każda marzy o tym, by patrząc na własne ciało w lustrze, myśleć o tym, w jakiej trumnie będzie jej najbardziej do twarzy...

Może to zabrzmiało zbyt ostro, ale dlaczego stroje kąpielowe nie mogą być prezentowane na zgrabnych, wysportowanych, jędrnych ciałach (nie mówię tu o opcji z modelkami typu "Pimpuś Sadełko" bo wtedy nie wiem, czy kostiumy kąpielowe znalazłyby rzesze nabywczyń)? Myślę, że dziewczyny marzą, aby być atrakcyjne, ale to nie znaczy CHUDE. Chyba żadną atrakcją nie jest bycie czymś w rodzaju fantomu do nauki anatomii.

Egzaltacja

Każdy, kto chce napisać na ciekawe, modowe tematy, zapraszam, piszcie na adres redakcji .

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.