Drożej - taniej: multinaszyjniki retro

Wielowarstwowe naszyjniki z co najmniej dwoma sznurami ozdób to najbardziej pożądany dodatek tego sezonu.

Ozdabiane sztucznymi kwiatami , koralami i kryształkami nawet ze skromnej bluzki Kopciuszka uczynią szykowną bazę eleganckiej stylizacji.

Luksusowe marki i sieciówki równolegle podchwyciły trend na naszyjniki w rozmiarze XL i oferują je w swoich najnowszych kolekcjach. Dla porównania: Lanvin i Promod .

Naszyjnik Lanvin to doskonały dodatek w stylu retro . Powinien być wiązany na karku za pomocą tasiemki układanej w kokardę, na którą nanizane są szkliste perły. Czarne kwiaty to w rzeczywistości misterne drapowanie z czarnego tiulu. Cena zwalająca z nóg: 3550 zł . Do nabycia tu .

Naszyjnik Promod jest może mniej luksusowy, ale kto wie, czy nie bardziej efektowny. Pięć sznurów perełe, korali i łańcuszków przywołuje na myśl ozdoby rodem z lat 20. Wrażenie potęguje swobodnie dopinana broszka w kształcie czarnego kwiatu - bardzo retro! W każdej chwili możesz ją odpiąć i znów przypiąć w dowolnym miejscu, nie tylko przy naszyjniku. Cena? Trudno uwierzyć - ponad siedemdziesięciokrotnie niższa! Naszyjnik Promod kosztuje 50 zł . Kupisz tu .

Który ładniejszy?

Sandały na platformie H&M

Sukienka Topshop

Czytaj w Znam.to: Pomidorowe paznokcie - lakiery do paznokci Inglot

Więcej o:
Copyright © Agora SA