Tylko patrzeć gdy upomną się o nią polskie gwiazdy. W Stanach, gdzie studiowała, już się na niej poznano. Karolina Zmarlak od kilku sezonów ma pokazy na nowojorskim 'fashion week' i zbiera same dobre recenzje.Pisał już o niej NY Times, Interview i Elle US.
Interesuje ją głównie nowatorska forma strojów , ich ekspresja w ruchu i eksperymenty z proporcjami sylwetki. Lubi bawić się kształtem i chętnie obserwuje interakcję swoich strojów z ciałami klientek. Interesuje ją przełożenie sztuki origami na modę , wielbi ubrania o prostej linii.
Właśnie tradycją japońską zainspirowana była jej kolekcja na wiosnę/lato 2011 . Wyraźnie widoczne są w jej sukienkach elementy zaczerpnięte z japońskich kimon - choć poważnie zdekonstruowane, mamy też kwiaty wiśni jako jedyny nadruk w całej kolekcji. Stroje są szykowne, proste, eleganckie . Zmarlak skupiła się na czerni i szarościach , choć to sezon letni - akcentem jest kilka strojów w kolorze fuksji , które wyraźnie wybijają się na tle całej kolekcji.
Karolina Zmarlak, wiosna/lato 2011 karolinazmarlak.com
Origami i kwiaty wiśni, Karolina Zmarlak, wiosna/lato 2011
Swoje doświadczenie Zmarlak zdobywała w pracowni Caroliny Herrery, a jej pierwsza linia ready-to-wear powstała na sezon jesienny 2009. Jesteśmy pewne, że o tej polskiej projektantce usłyszymy jeszcze dużo dobrego.
Jeśli chcecie zobaczyć starsze prace Karoliny Zmarlak , zajrzyjcie na jej stronę .
Więcej:
