Jak się ubrać na rozmowę kwalifikacyjną?

Strój na rozmowę kwalifikacyjną nie zawsze musi być klasyczny...

Choć nie szata zdobi człowieka, to jednak pracodawca ocenia nas także po wyglądzie. Pamiętajmy, że pierwsze wrażenie jest niezmiernie ważne, a pierwszą rzeczą na którą rekrutująca nas osoba zwraca uwagę, jest wygląd. Odpowiedni wygląd umacnia, a niekiedy wręcz buduje nasz autorytet, dlatego warto zastanowić się nad nim i wybrać strój dopasowany do stanowiska, o jakie się ubiegamy. Lepsza jest tradycyjna ostrożność niż awangardowa śmiałość. W myśl tej zasady dobrze jest mieć w swojej garderobie zestaw klasyczny.

praca

Paniom polecamy strój tzw. biznesowy . Mile widziana jest spódnica - najlepiej do kolan (np. ołówkowa) lub troszkę za. Także garsonka lub kostium, do nich bluzka w jasnym, najlepiej białym kolorze, bez głębokich dekoltów. Optymalnymi materiałami będą: bawełna, tweed, jedwab, wełna oraz inne naturalne tkaniny wysokiej jakości. Osoba w eleganckim, poważnym ubiorze kojarzy się z profesjonalizmem, oceniana jest jako godna zaufania i mądrzejsza.

Penny Black

Najnowsza kolekcja marki Penny Black

Do tego obowiązkowo zakładamy rajstopy czy pończochy, nawet latem oraz niezbyt wysokie buty zakrywające palce i pięty (nie sandałki). Nie polecamy wzorzystych ubrań. Kolor stroju powinien być dobrany do karnacji, koloru włosów (chyba, że ubiegasz się o stanowisko grafika i liczy się nowoczesny wygląd). Najlepsze barwy na rozmowę kwalifikacyjną to czerń, biel, granat, czerwień, beż, brązy oraz wszelkie przytłumione kolory podszyte brązem, bielą i szarością.

Elise Gug

Najnowsza kolekcja Elise Gug

Jeśli biżuteria, to klasyczna i dyskretna, kolczyki raczej w małych rozmiarach, natomiast dodatki (apaszki, szale) stosujmy z umiarem. Torebka powinna być niezbyt duża, dopasowana do butów.

Joseph Janard

Joseph Janard

Jak powinni ubrać się na taką rozmowę mężczyźni? Zasady dotyczące wyglądu panów są dosyć proste. W tym przypadku także polecamy klasykę. Ciemnogranatowy, szary lub czarny garnitur, jedno lub dwurzędowy w połączeniu z koszulą z długim rękawem - białą lub granatową. W porównaniu do jednorzędowego garnitur dwurzędowy jest dużo bardziej stylowy. Dobrze by był gładki lub w delikatny deseń. Odpowiednio skrojony, trzyczęściowy garnitur w naszej kulturze nieodmiennie kojarzony jest z wysoką pozycją społeczną. Krawat powinien pasować do całości i nie wyróżniać się (ulubiony krawat w papugi zdecydowanie zostawmy w domu).

Joop

Jeżeli chcemy ubrać się mniej formalnie, polecamy garnitur koordynowany (marynarka innego koloru i faktury niż spodnie). Należy wybierać raczej ciemne ubrania bez wzorów, koszula zawsze powinna być z długim rękawem. Skarpetki powinny być dobrane barwą do spodni lub butów, na tyle wysokie, aby nie było widać gołej łydki. Jeśli mężczyzna nosi brodę lub wąsy, dobrze aby je przyciął lub zgolił, ponieważ osoby bez zarostu postrzegane są jako bardziej wiarygodne. Co do ozdób, mężczyźni nie powinni ich nosić w ogóle (wyjątkiem będzie zegarek i obrączka).

Costume National na sezon jesienno-zimowy

Jeżeli chodzi o ubranie wierzchnie najlepiej w tym wypadku sprawdzą się płaszcze lub marynarki o klasycznym kroju. Poradniki savoir-vivre'u powtarzają stare, wciąż jednak aktualne prawdy. Wszystkie części garderoby powinny być świeże i odprasowane, a dodatki starannie dobrane. Im mniej barw i szczegółów w ubiorze, tym lepiej. Często niestety zapominamy o detalach. Warto zatroszczyć się więc o np. wypolerowanie butów, dobrze zawiązany krawat, zdjęcie zbyt dużej ilości kolczyków, nie eksponowanie tatuaży. Pamiętajmy, że wszystko jest poddawane ocenie. Doskonałym uzupełnieniem właściwego ubioru będzie dobrze dobrana fryzura, wyprostowana sylwetka oraz otwarte i optymistyczne nastawienie. A później już tylko odrobina szczęścia. Oczywiście we wszystkim należy zachować umiar, jeśli twoja praca ma być twórcza i kreatywna możesz spokojnie eksperymentowac ze strojem i nie zapinać koszuli pod samą szyję... Najważniejsze żeby być sobą...

Styl biurowy w wydaniu Reni Jusis - "Ostatni raz"

tekst - Marta Kruszyńska

Więcej o:
Copyright © Agora SA