Sesja zdjęciowa najnowszej jesiennej kolekcji Portofino pokazuje ukłon marki w stronę najbardziej popularnych trendów. 'Hot' jest tu wszystko - począwszy od szerokich ramion, przez architektoniczne cięcia, aż po znane twarze kampanii - Beatę Sadowską i Martę Żmudę Trzebiatowską . Dla pierwszej z nich współpraca z marką nie jest nowością.
Beata Sadowska i Marta Żmuda-Trzebiatowska dla Portofino Portofino
Portofino stawia na męskie fasony - przedłużane marynarki, żakiety zbliżone krojem do smokingu i garniturowe spodnie. Kobiecość nie pozostaje jednak w tyle - jej silna strona znajduje odzwierciedlenie w poszerzanych ramionach, spódnicach o kroju tulipana lub diamentu, kontrastowych barwach i uwodzicielskich sukniach wieczorowych. Zniewalają głębokie rozcięcia, rozporki i ekstremalnie wykrojone dekolty na plecach.
Beata Sadowska i Marta Żmuda-Trzebiatowska dla Portofino Portofino
Sesja zdjęciowa jest świetną oprawą dla całości. Nieco teatralna, dramatyczna, ale równocześnie nowoczesna, budzi skojarzenia jednocześnie z awangardą i futuryzmem (spójrzcie na genialną graficzną podłogę!). Nie brakuje tu przysłowiowego pieprzu - skórzane rękawiczki i szpicruta jednoznacznie mówią o tym, kim jest kobieta według Portofino.
Jak myślicie? Która z modelek lepiej oddała charakter kolekcji?
Gotowa na wielką karierę? Spróbuj swoich sił
Sukienka Reserved - prawdziwe cudo
Czytaj w Znam.to: Miła, kolorystyczna odmiana