DIY: Zakręcone bransoletki jak u J.P. Gaultier

Efektowne ozdoby wykorzystał na swoim pokazie J.P. Gaultier. My mamy sposób jak je zrobić samemu. W wersji luksusowej wykorzystujemy jedwabne nitki a w codziennej bawełnianą, akrylową włóczkę albo nici do haftu. Wystarczy okręcić takimi nitkami starą bransoletkę lub zwykły sznurek.
fot. Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka

Przygotowanie

Potrzebne ci będą:

- kordonek lub mulina,

- włóczka akrylowa lub bawełniana, jeśli jesteś niecierpliwa (włóczka jest grubsza i robota posuwa się szybciej),

- sznurek bawełniany,

- igła,

- nici,

- nożyczki.

fot. Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka

Krok nr 1

Utnij sznurek na taką długość, żeby z łatwością przechodził przez najszerszą część dłoni plus jeden, dwa centymetry. Przyszyj do siebie zachodzące końcówki.

fot. Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka

Krok nr 2

Zawiąż na sznurku włóczkę (nitkę) i zacznij go nią okręcać. Nie zaciskaj nitki zbyt mocno, bo bawełniany sznurek jest miękki i w efekcie bransoletka będzie bardzo cienka.

fot. Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka

Krok nr 3

Co dwa, trzy okrążenia dosuwaj włóczkę (nitkę) do pozostałej części. Dzięki temu nie będzie się rozchodzić a sznurek nie będzie spod niej wystawać.

fot. Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka

Krok nr 4

Kiedy dojdziesz prawie do końca, razem ze sznurkiem zacznij okręcać luźny początek włóczki (nitki). Miejsce zszycia sznurka, gdzie jest trochę grubiej, możesz okręcać ciaśniej, żeby zniwelować różnicę.

fot. Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka

Krok nr 5

Na końcu nawlecz włóczkę (nitkę) na igłę i wszyj w sznurek. Wystający początek przytnij.

 

fot. Marzena Krzewickafot. Marzena Krzewicka

fot. Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka fot. Marzena Krzewicka

Gotowe - którą bransoletkę wybierasz?

Która bransoletka wygląda lepiej? Obydwie prezentują się efektownie. Aż prosi się, żeby dorobić jeszcze kilka. Okręcona kordonkiem (ta po lewej) ma fajniejszy połysk, ale jej wykonanie zajęło więcej czasu i trudniej pod cienką nitką było ukryć zgrubienie, gdzie stykają się ze sobą końcówki sznurka. Ta, która okręcona jest włóczką, powstała szybciej i równiej się układała. Jest tylko nieco zbyt puchata.

 

fot. Marzena Krzewickafot. Marzena Krzewicka

Zapraszam do obejrzenia moich prac na BLOGU!

Więcej o:
Copyright © Agora SA