Każdy makijażysta ma swoje sekretne techniki, które są jego pewnego rodzaju znakiem rozpoznawczym. Mistrzyni makijażu Mary Phillips opracowała nawet swoją technikę konturowania, która stała się hitem. To właśnie głównie dzięki niej makijaż Kendall Jenner i Hailey Bieber wygląda tak nieskazitelnie. Lecz makijażystka ma opracowane jeszcze inne techniki. Jakie? Podpowiadamy, gdzie leży jej sekret.
Mary Phillips to obecnie najgorętsze nazwisko w branży beauty. Nic więc dziwnego, że lista jej klientek jest tak długa i składa się z największych sław. Do grona jej fanek należą: Kendall Jenner, Hailey Bieber, Jennifer Lopez, czy Khloe Kardashian. Jaki jest sekret popularności makijażystki? Jej sekretne techniki, które opracowane ma do perfekcji.
Czytaj też: Są ponadczasowe i bardzo kobiece. Paznokcie w tym kolorze nigdy nie wychodzą z mody
Mary Phillips technikę konturowania opanowaną ma do perfekcji. To właśnie ona odwróciła kolejność wykonywania makijażu i konturowanie wyznaczyła jako pierwszy etap. Makijażystka uważa, że aby kontur wyglądał naturalnie i dawał najlepsze efekty należy nałożyć go pod podkład. Co więcej, Phillips wykorzystuje wiele odcieni bronzera (zawsze w kremie), aby efekt był jeszcze lepszy. Jak to robi?
Cały sekret tkwi w tym, aby odpowiednio umiejscowić dany odcień bronzera na naszej twarzy. Makijażystka głównie korzysta z ciepłych tonów, które nakłada na czoło, nos i brodę. Chłodne odcienie wykorzystuje natomiast jedynie do podkreślenia załamania kości policzkowych dla uzyskania efektu wysmuklonej twarzy. Na tak wykonturowaną twarz makijażystka dopiero nakłada podkład.
Czytaj także: Błysk, który oślepia. Pixie dust to aktualnie najmodnieszy trend manicure na lato 2023
Makijażystka opanowała także do perfekcji technikę optyczne powiększającą usta. Jak to robi? Wystarczy, że będziemy mieć konturówkę w lekko brązowym odcieniu, którą obrysujemy usta lekko ponad nimi. Następnie musimy wyblendować kredkę, tak aby nie było widać granicy pomiędzy nią, a naszymi ustami. Środek ust należy pociągnąć nude szminką w kolorze najbardziej zbliżonym do naszych ust. Na koniec warto tak pomalowane usta wykończyć bezbarwnym błyszczykiem. Efekt? Pełne i soczyste usta. Zobaczcie, jak robi to sama Mary Phillips.