Pomarańczowa skórka to utrapienie wielu kobiet. Najskuteczniejszym sposobem na pozbycie się cellulitu niewątpliwie jest odpowiednia dieta oraz aktywność fizyczna. Istnieją jednak sposoby, które mogą znacząco pomóc w redukcji cellulitu. Do jednej z takich metod zaliczamy masaż bańką chińską.
Bańka chińska używana do masażu antycellulitowego to jedna z odmian baniek próżniowych. Wykonywane są one z sylikonu lub gumy. Przy pomocy podciśnienia, bańka zasysa skórę i znajdujące się pod nią tkanki, co wspomaga przepływ limfy, poprawia ukrwienie oraz działa pobudzająco na skórę masowanego obszaru. Bańki chińskie to akcesorium, które można dostać w niemal każdej aptece. Sprzedawane są one w wielopaku, w którym znajduje się kilka różnej wielkości baniek. Największe z nich dobrze sprawdzą się do masowania nóg lub pośladków, mniejsze natomiast do okolic brzucha, łydek lub pleców.
Aby rozpocząć wykonywanie masażu, oprócz wspomnianych wyżej baniek chińskich potrzebny nam będzie także olejek, dzięki któremu bańka będzie gładko sunęła po skórze. Dobrze do tego celu sprawdzą się naturalne olejki takie jak olej ze słodkich migdałów, olej jojoba czy olej arganowy. Nadadzą się także olejki przeznaczone dla kobiet w ciąży lub specjalne olejki antycellulitowe.
Masaż bańką chińską powinno się wykonywać 2-3 razy w tygodniu przez kilkanaście do kilkudziesięciu minut. Każdy masaż należy rozpocząć od nałożenia olejku i zassania bańki do skóry. Następnie wykonujemy krótkie ruchy, ciągnąc bańkę od dołu w górę np. od kostek do kolana, od kolana do pachwiny. Masaż powinien być wykonywany na leżąco lub siedząco. Przed rozpoczęciem swojej przygody z bańką chińską warto pamiętać, że istnieją także przeciwwskazania do jego wykonywania. Masażu nie powinny wykonywać m.in. osoby ze skłonnością do żylaków lub pajączków, osoby o aktywnych stanach zapalnych skóry oraz kobiety w ciąży. Przed wykonaniem masażu, warto skonsultować ten fakt z lekarzem lub kosmetologiem.