Lato to niezaprzeczalnie najbardziej wymagająca pora roku, jeśli chodzi o nasz wygląd. Jednoczesne dbanie o wygląd skóry, włosów i paznokci może być wyczerpujące, ale większość z nas i tak to robi. A latem dodatkowo dochodzi pedicure. Zadbane stopy to teraz podstawa.
Neutralne paznokcie to najschludniejszy duet z możliwych
Trendy rządzą się tymi samymi prawami, dlatego szał na mleczne paznokcie nie mógł ominąć także pedicure. Te kolory wyglądają schludnie i estetycznie, ale ich największą zaletą jest to, że nie widać na nich odrostu.
Na stonowane stylizacje najlepiej decydować się jednocześnie (pasujący mani- i pedicure da elegancki efekt doskonały na specjalne okazje). Przepięknie sprawdzą się też lakiery o perłowym lub brokatowym wykończeniu.
Skoro lato, to też takie kolory!
Nie płacimy za idealny mani- i pedicure tylko po to, żeby wyglądał naturalnie. Często chcemy, aby się odznaczył, przykuł uwagę, dlatego często najlepszym wyborem jest coś niebanalnego (i niepraktycznego!) Zdecydowanie polecam wybierać typowo letnie kolory - jasne, neonowe lub pastelowe odcienie. Do moich ulubionych z pewnością należy odcień baby blue.
Delikatny, ale oryginalny, jest też kwintesencją lata. Sprawdzą się też wszelkiego rodzaju róże i fiolety - zwłaszcza te drugie mają w sobie elegancję i klasę.
Ponadczasowy pedicure. Wybór it-girls
Pedicure często różni się od manicureowych wyborów. Znacznie częściej stawiamy na kolory ponadczasowe, a wręcz ikoniczne, aniżeli najświeższe trendy. Dlatego na stopach często zobaczymy czerń i czerwień, niezależnie od sezonu. To kobiece kolory, które mają "pazura". Rewelacyjnie wyglądają w szpilce i mają charakter. Często taki pedicure można spotkać u it-girls.
Czytaj też: Neonowy róż to kolor numer 1 na lato! Przyciąga spojrzenie, zachwyca i podkreśla opaleniznę
