Cięcie w stylu curve cut było bardzo popularne w latach 90'. Nosiły je największe gwiazdy, takie jak Jennifer Aninston, którą oglądałyśmy w sitcomie "Friends". Ta fryzura sprawdza się w przypadku długich, jak i krótkich włosów ze względu na fason, który pasuje do większości kształtów twarzy. Jak nosimy curve cut w tym sezonie? To prawdziwy hit na lato 2023 ze względu na oldschoolową historię cięcia, jak i jego wdzięczną prezencję. Zobacz sama!
Na czym polega fenomen curve cut? To proste cięcie, które ma na celu uwydatnienie szczęki i kości policzkowych, co sprawia, że twarz wydaje się smuklejsza i bardziej proporcjonalna. To również wygodna i łatwa w stylizacji fryzura, co jest dużym plusem po bezpośrednim umyciu włosów u fryzjera.
Nie musisz się martwić, że włosy wrócą do stanu z wcześniej, oklapną czy stracą fason. Przy pomocy samej szczotki jesteś w stanie samodzielnie je wymodelować i utrwalić. Curve cut świetnie wygląda na każdym kolorze włosów i mogą nosić go zarówno młode, jak i starsze kobiety.
Niezależnie od tego czy masz proste, czy kręcone włosy, curve cut sprawdzi się w obu przypadkach i odpowiednio odświeży twój letni look. To świetna propozycja dla kobiet, które chcą nieco odmienić swój wizerunek, ale nie lubią radyklanych zmian.
Jeśli zależy ci na efekcie zbliżonym bardziej do butterfly cut, to możesz dodatkowo pocieniować włosy na długości. Dzięki temu twój curve cut będzie oryginalny i wyjątkowo zwiewny. Czy curve cut będzie głównym pomysłem na twoją najbliższą wizytę u fryzjera? Warto!
Curve cut będzie wyglądało rewelacyjnie również w wersji z grzywką. Możesz wybrać tę, w której czujesz się najlepiej. W tym sezonie do łask powróciły grzywki na prosto. Nie są one już jednak tak ciężkie, jak dawniej - środek czoła przykryty jest jedynie kilkoma kosmykami.
Czytaj też: Oliwa z oliwek lepsza niż kosmetyk z drogerii? Poznaj domowy składnik naturalnej pielęgnacji!