Tej jesieni będzie królował klasyczny i minimalistyczny manicure, a także nieco bardziej odważne stylizacje. Jednym z trendów manicurowych na ten sezon, który raczej nikogo nie zaskoczył, jest moody neutrals nails, czyli stonowane, otulające odcienie. Takie kolory od wielu lat powracają jesienią i goszczą na naszych paznokciach w wielu różnych odsłonach. Na jakie kolory warto postawić w nadchodzącym sezonie?
Beże i brązy to typowe kolory kojarzące nam się z jesienią. Tego roku będziemy nosić klasyczny i minimalistyczny manicure w wersji nude, a także inne wariancje z różnymi zdobieniami. Doskonałym pomysłem na jesienne paznokcie jest brązowy french. Całość paznokci można pomalować jasnym beżem, a brzegi wykończyć czekoladowym brązem. Taka stylizacja będzie prezentowała się cudownie na długich paznokciach w kształcie migdałów.
Czytaj też: Kolejne "brzydkie buty" z lat 80. skradły serca entuzjastek mody. W czym tkwi ich fenomen?
Szary manicure wcale nie musi być nudny. Kolor ten doskonale komponuje się z różnymi srebrnymi błyskotkami. Jeśli więc, zwykły, klasyczny szary manicure nie wpada w twoje gusta, dodaj do niego parę srebrnych diamencików czy ozdobną folię, dzięki której dodasz nieco błysku. Pamiętaj jednak o zachowaniu umiaru, ponieważ tej jesieni, jak wspomnieliśmy, rządzi moody neutrals nails, czyli nastrojowe, neutralne paznokcie.
Burgund należy do kolorów, które ożywiają ponure, chłodne dni jesieni. W tym przypadku warto postawić na klasyczny manicure wykonany tylko jednym lakierem bez zbędnych zdobień. Odcień ten ma w sobie wystarczająco dużo pazura i nie potrzebuje żadnych dodatków. Jeśli jednak uwielbiasz dodatki, wybierz te w kolorze złotym. To połączenie będzie prezentowało się cudownie. Burgundowe paznokcie będą pasowały do wielu stylizacji, więc jest to idealny manicure na co dzień.
Czytaj też: Doskonały trik na popękane pięty. Potrzebujesz tylko 2 produktów, które na pewno masz w kuchni