"Jest tani, świetny, dobrze dostępny" - Tusz za kilka złotych z Eveline daje efekt zalotnego spojrzenia

Długie i pogrubione rzęsy układające się w zalotny wachlarz to marzenie niemal każdej kobiety. Jak osiągnąć taki efekt? Okazuje się, że na ten cel wcale nie trzeba wydawać dużej sumy pieniędzy! Zalotne spojrzenie zafunduje nam tusz za kilkanaście złotych z Eveline!

Pięknie podkreślone czarne rzęsy to coś co nadaje charakteru naszej twarzy. Często tusz do rzęs jest jedynym kosmetykiem używanym do codziennego makijażu większości kobiet. Podkręcone, wydłużone i pogrubione rzęsy to właśnie to czego najczęściej oczekujemy od naszego tuszu do rzęs. Najlepiej, jeśli dodatkowo jest on dostępny w niewygórowanej cenie. 

Ten drogeryjny tusz robi furorę w mediach społecznościowych – „Daje efekt sztucznych rzęs"

Od tuszu do rzęs najczęściej oczekujemy tego, aby był on pogrubiający, wydłużający i intensywnie czarny. Skąd jednak mamy wiedzieć, który z produktów obecnych na sklepowych półkach będzie dawał nam oczekiwany efekt? W drogeriach nie mamy wywieszonego zdjęcia efektu jaki daje nam danegy kosmetyk. Często nawet nie jesteśmy w stanie zobaczyć samego kształtu szczoteczki, ponieważ nie są dostępne żadne testery. Na szczęście z pomocą przychodzą nam filmiki w mediach społecznościowych.

 

Sprawdź także: Ten róż za 16 zł jest porównywany do produktu za 130 zł! - "one są praktycznie identyczne"

Jedna z dziewczyn na Instagramie opublikowała filmik, na którym robi test tuszu do rzęs od Eveline. Z podpisów umieszczonych na filmie wynika, że tusz ten jest bardzo trwały, mocno pogrubiający, jest intensywnie czarny oraz daje efekt sztucznych rzęs. Produkt, o którym mowa to tusz o nazwie Sexy Eyes od Eveline Cosmetics.

Tusz do rzęs
Tusz do rzęs Fot. Hebe

Polecany produkt dostępny jest w szafie Eveline w Hebe za około 24 zł. Można go także zamówić na stronie internetowej Eveline, gdzie jego cena wynosi jedynie około 16 zł. Tusz do rzęs od Eveline to produkt, który polecany jest nie tylko na Instagramie, ale także na Tiktoku. Jedna z Tiktokerek dostawała pod swoimi filmami pytania na temat tego co ma na rzęsach, odpowiedzią okazał się być właśnie wspomniany tusz od Eveline.

Więcej o: