Istnieje wiele metod koloryzacji włosów. Jedne z nich pozwalają uzyskać mocniejszy efekt, a inne wręcz przeciwnie – jedynie delikatnie zmieniają kolor naszych włosów. Wybierając metodę farbowania włosów, warto postawić na taką, która zbytnio nie niszczy naszych włosów. Cudowny efekt pasm muśniętych słońcem pozwala uzyskać koloryzacja techniką shatush.
Metoda shatush to koloryzacja włosów polegająca na ich rozjaśnieniu za pomocą delikatnych przejść z ciemnych do jasnych pasm. Tworzone refleksy są bardzo subtelne. Zaczynają się one poniżej odrostu, dzięki czemu efekt koloryzacji wygląda naturalnie przez długi czas, a zabieg ten nie wymaga częstych wizyt u fryzjera. Trójwymiarowy efekt nadaje włosom świeżości i optycznej objętości.
Czytaj też: Unikaj tych błędów podczas golenia nóg, a zniwelujesz podrażnienia. Sposób na miękką i gładką skórę
Technika koloryzacji shatush pozwala uzyskać bardzo naturalny, ale cudownie prezentujący się efekt, który jest połączeniem balejażu, sombre i refleksów. Jest to doskonała opcja dla kobiet, które nie chcą całkowicie zmieniać koloru włosów, a jedynie lekko odświeżyć swój wygląd. Koloryzację metodą shatush można wykonać na każdym odcieniu włosów. Jednak niewątpliwie najlepiej prezentuje się ona na włosach brązowych i ciemnych blond.
Metoda shatush polega na rozjaśnianiu pojedynczych pasm, co pozwala uzyskać spektakularny trójwymiarowy efekt. Grubość farbowanych pasm zależy od tego, jaki efekt chcemy uzyskać. Jak wspomnieliśmy, jasny kolor nakładany jest kilka centymetrów od nasady, dzięki czemu cebulka włosa pozostaje nietknięta, co zmniejsza inwazyjność rozjaśniania. Koloryzacja metodą shatush utrzymuje się nawet do sześciu miesięcy.
Czytaj też: Ta sukienka z HM to prawdziwa perełka na jesień. Jest ciepła, otulająca i miękka w dotyku