Sezon jesienno-zimowy to czas, w którym znacznie chętniej sięgamy po trwałe, matowe pomadki do ust. Nikt bowiem nie lubi, jak do lepkiej warstwy błyszczyka przyklejają się włoski z szalika, lub jak nietrwała szminka pozostawia ślad na naszym ulubionym wełnianym płaszczu. Lepkie, mokre i błyszczące kosmetyki do ust odstawiamy więc lekko na bok i ruszamy na poszukiwania trwałej pomadki idealnej. Podobno taką właśnie sztukę znajdziemy w Rossmannie.
Czy moda na efekt „mokrych ust" minęła? Zdecydowanie nie! Wiemy jednak, że jesienią i zimą, kiedy mamy na sobie co najmniej kilka warstw odzieży, która wciąż ociera się o naszą twarz, nie chcemy mieć na ustach czegoś, co pozostawi ślad na naszych ulubionych ubraniach. Pozostają nam więc dwie opcje: bezbarwne pomadki nawilżające lub matowe pomadki. A biorąc pod uwagę nadchodzą modę na czerwone usta, ja zdecydowanie skłaniam się bardziej ku drugiej z wymienionych opcji.
Poszukując idealnej matowej pomadki pragniemy, aby miała ona ładne wykończenie, nie odbijała się, nie pozostawiała śladu na zębach oraz nie schodziła podczas jedzenia. Jeszcze lepiej, gdy kosmetyk spełniający wszystkie te funkcje, będzie także w dobrej cenie. Jedna z tiktokerek znalazła taki właśnie produkt na półkach w Rossmannie.
Testowana przez tiktokerkę pomadka ładnie zastygła na ustach, a także pozytywnie przeszła test obijania na chusteczce oraz na dłoni. Pomadka, o której mowa to Matte to Last od marki Miss Sporty. Produkt ten oprócz wspomnianej wyżej tiktokerki polecają także inne dziewczyny na różnych kanałach społecznościowych. Pochlebnych słów nie szczędzili także internauci w komentarzach pozostawionych pod filmem.
Pomadka od miss sporty występuje w wielu różnych kolorach i obecnie jej regularna cena w Rossmannie wynosi 20,99 zł. Często można ją jednak dostać także w promocyjnych cenach.