Najtrwalszymi paznokciami są te na żelach, a kiedy są długie — dodatkowo wyszczuplają dłoń! Efekt brzoskwini można uzyskać też na zwykłych hybrydach, jednak ja skupię się nie tylko na kolorze, ale też na budowaniu płytki, która również ma kluczowe znaczenie dla estetyki paznokci.
Ombre na migdałach — jak uzyskać perfekcyjną płytkę?
W moim przypadku stylistka zastosowała uzupełnienie żeli, ponieważ robię manicure regularnie co miesiąc. Tworzenie paznokcia od podstaw będzie wyglądać podobnie, jednak jest to bardziej czasochłonny proces, jeśli zależy ci na przedłużeniu. Możesz też zapuścić dłuższe paznokcie naturalnie i poprosić stylistkę o metodę żelową.
Pierwszym krokiem do budowy idealnej i cienkiej płytki jest wycięcie skórek — i to dokładne! Bez tego paznokcie nie będą wyglądały tak estetycznie, a lakier może odchodzić. Dłonie po pierwszym wycięciu skórek powinny wyglądać tak:
W następnym etapie ważne jest nałożenie specjalnej bazy — w jednym salonie kosmetycznym, do którego się udałam, stylistka zapomniała o tej części i paznokcie odpadły mi... w jeden dzień. Jeśli sama robisz sobie manicure — nie zapomnij o tym kroku!
Teraz kluczowy moment — nałożenie żelu. Mimo że później się go piłuje, to już tutaj zaczyna się proces budowania idealnej płytki. Należy uzupełnić nim całą powierzchnię paznokcia i pędzlem uformować szkielet docelowego kształtu. Żelu nie powinno nakładać się dużo, ponieważ paznokcie wyjdą za grube — to częsty błąd w salonach kosmetycznych. Jeśli paznokcie po nałożeniu będą wyglądać tak, to jest to dobry znak:
Piłowanie to ostateczna część budowania płytki paznokcia. W tym procesie wydobywamy kształt poprzez usunięcie nadmiaru utwardzonego żelu. Na tym etapie świetnie widać, czy paznokcie zostały dobrze wykonane — powinny być cienkie i równe.
Czytaj też: Te paznokcie to nowy trend wśród kobiet. Matcha latte nails rozgrzeje trendy lata
Czas na efekt brzoskwinki — jak uzyskać wakacyjny efekt ombre?
Najprzyjemniejszym, ale równie ważnym elementem jest malowanie gotowej płytki. Jeśli zależy ci na soczystym efekcie brzoskwini, potrzebne będą dwa kolory — intensywny róż i neonowa pomarańcza. Tak naprawdę nie ma znaczenia, jakiej marki lakieru użyjesz i jaki dokładnie to będzie odcień — ważne, żeby postawić na jaskrawe kolory!
Pierwszym krokiem do brzoskwiniowego ombre jest nałożenie koloru bazowego — w tym przypadku różu. Nakładamy go na całą powierzchnię paznokcia — dwa razy!
Kolejnym krokiem nie jest, o dziwo, nakładanie topu — wcześniej musimy zadbać o to, aby kolory ładnie się zblendowały. Na końcówkę płytki nakładamy po kropce pomarańczowego lakieru, a następnie gąbeczką blendujemy, delikatnie uderzając ją o powierzchnię paznokcia. Nie musisz trzymać się tu granic — nierównomierne rozłożenie to klucz. Warto jednak skupić się na końcówkach, aby były w jak najintensywniejszym kolorze pomarańczy. Polecam powtórzyć ten proces dwukrotnie na każdym paznokciu.
Na koniec nakładamy top i gotowe! Efekt ombre w kolorze brzoskwini jest bardzo prosty do zrobienia, a gwarantuje efekt wow i idealnie wpisuje się w letni klimat.
Warto spróbować go na sobie — tym bardziej że świetnie kontrastuje z opalenizną. To wyjątkowy wybór, który nigdy nie będzie wyglądał lepiej niż latem!