Jednym z najbardziej kultowych rodzajów manicure’u jest tradycyjny french. Jego podstawowa wersja charakteryzuje się swoim minimalizmem i elegancją. Znakiem rozpoznawczym tej stylizacji bez wątpienia jest biały, cienki paseczek na końcu paznokcia. Oczywiście, przez lata powstała cała masa różnych wariantów i tutaj przyjrzę im się nieco bliżej. Oto propozycje, na które możesz zdecydować się tego lata.
Klasyka, ale z niewielką dozą błysku
W pierwszej kolejności wybrałam stylizację, którą można podziwiać na Instagramie. To bardzo prosta opcja, zbliżona do klasycznej. Mianowicie pojawia się standardowy biały paseczek. W tym przypadku jest nieco szerszy, wyrazisty. Natomiast u dołu płytki paznokcia doklejono niewielki kryształ.
Takie urocze, błyszczące elementy w manicurze są teraz absolutnym hitem. Tutaj postawiono na stonowaną wersję. Paznokcie zrobione w ten sposób można śmiało zaprezentować na oficjalnych okazjach np. weselach lub chrzcinach.
Zobacz także: "Nudziakowe" paznokcie to nie tylko jednokolorowa stylizacja! Taki french podbija trendy
Odrobina koloru nigdy nie zaszkodzi
Chyba najbardziej oczywistą opcją jeśli chodzi o french jest zmiana białej końcówki paznokcia na inny kolor. Latem królują oczywiście wszelkie odcienie zieleni, różu, pomarańczu i błękitu. Zawsze na czasie będzie rzecz jasna, nieśmiertelna czerwień.
Chcąc mocniej zaszaleć, nie trzeba ograniczać się do jednej barwy. Może warto stworzyć na paznokciach istną tęczę i każdy z nich pomalować na inny kolor. Latem takie warianty są wręcz wskazane. Klasyczny french zyskuje wtedy na oryginalności i staje się nieco bardziej zwariowany.
Połączenie modnych trendów w jednej stylizacji
Co gdyby połączyć np. dwa modne trendy w jeden? Taki eksperyment świetnie sprawdzi się w kompozycji fenchu z princess nails. Druga z tych stylizacji polega na zatopieniu brokatowych drobinek w okolicach skórek tak, aby sięgały mniej więcej do 2/3 płytki paznokcia. Do tego wystarczy dorzucić klasyczny, biały pasek na końcówkach i gotowe.
Innym, również prostym, ale ciekawym wariantem będzie znowu, zastąpienie białego lakieru, ale tym razem brokatem. To kolejna prosta, ale jakże szykowna i kobieca wersja. Manicure w tym przypadku jest nadal elegancki, ale nabiera nowego wymiaru i co najważniejsze, błysku.
